sobota, 16 maja 2015

Wspomnienia z wakacji - co przywożę w mojej głowie.

Uwielbiam podróżować. W sumie nic odkrywczego, prawie każdy to lubi. Podróżuję z ogromną przyjemnością jednak nie tylko z tak oczywistych powodów jak  poznawanie nowych ludzi, kuchni, języka itp. Będąc za granicą, lubię wsłuchiwać się we wszystkie otaczające mnie dźwięki, melodie, których najprawdopodobniej nie miałabym szansy usłyszeć będąc w Polsce.
Pomimo tego, że w Europie muzyka z tak zwanego głównego nurtu niczym się od siebie nie różni. Słucha się tych samych utworów, tych samych wykonawców, to zdarza się, że przyjeżdżasz z wakacji z głową pełną muzyki, która zostanie z Tobą przez kolejne lata, albo przynajmniej do następnych wakacji. Tak też bywa ze mną.
Przechadzając się ubiegłego lata po Placu Plebiscytu (Piazza del Plebiscito) w Neapolu, usłyszałam kilka dźwięków piosenki, która na tyle utkwiła mi w pamięci, że przez kolejne miesiące starałam się poznać jej tytuł. Udało się niedawno. Mimo, że utwór utrzymany jest w popowej stylistyce, naprawdę wpada w ucho.
Logico pochodzi z piątego albumu Cesare Cremoniniego o tym samym tytule. Krążek wydany w 2014 został dobrze przyjęty we Włoszech, pokrywając się platyną w styczniu tego roku. Tytułowy singiel długo gościł na pierwszych miejscach list przebojów w Italii, bijąc rekordy popularności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz